wierszealinybozyk
niedziela, 23 października 2016
ciężkie powieki
Tak ciężkie powieki
Dawno nie spadały w dół i dół
Tam czeluść i stara kanapa
Koc z frędzlami i w kratkę rozmyślanie /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz