sobota, 26 marca 2016

Grypa żołądkowa

Grypa żołądkowa 

Świat stoi na głowie głów
Niektóre czaszki spadają
Turlają się pod okrągły stół
A tam leży rogaty wół


Wołowina dzisiaj w cenie
Wszystko inne na-szprycowane
Sól ziemi czarnej wycieka


Grypa żołądkowa na topie
Kilka dni i po chłopie


Inne żołądkowe wypite za kare
Co nie którzy zgubili miarę


Krawiec szyje na oko
Mówi do otyłej klientki
Niegrzecznie - odchudź się Kwoko


Kwoka nie gdacze liczy jaja
Właścicielami są smarkacze
Katar wycieka chyba wiosenno- sienny
A ten tekst jakby zalękniony i cichociemny


Wołam – ratujcie mnie rodacy
Jutro znowu pójdę do pracy – 

Lub pojadę
Nie piszę się na samozagładę 


Wypłata na konto wpłynie
Chyba dziesiątego
Rachunki zapłacę i zapłaczę
Nad losem marnym paro - złotówkowym


Litości cywilizacjo ukochana
Proszę daj dożyć od rana do rana./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz