niedziela, 14 października 2012

uciekaj..

Alina Bożyk

zięba i zaba I

(IPOGS, Freestyle) zięba i żaba
autor: Alina Bożyk

Pani zięba była wielce oziębła.
Nie zważała na żaby zaloty i umizgi, bo była
nieczuła na wielbienie żabie i rechot od rana.
Pani ziebia kochała siebie i swoje kapelusze,
które przyznać muszę w piękne pióra przystrojone.
Żaba zaś kubraczek miała skromnie skrojony ale

elegancki był , bo szukał żony. Inne żaby rade rade
nie były w jego guście ani wdziękiem nie zwabiły
on był dla zięby tylko miły.
Kupował kwiaty perfumy i smakowite czekoladki
lecz ona nie kochała Pana żabki.
Wolała patrzeć w lustro na swoje pióra
i na coś co nie przepuści cenzura.
Postanowiła zostać starą panną bez dzieci
i jak jej przyjdzie ochota za morze poleci.
Nie chce żyć z mokrą zieloną żabą chociaż
szarmancki z niego typek.
Żaba cierpliwe na sygnał ziębi czekała , ąż
ach.. rozjechało ją coś ..śmierci się prędzej
doczekała. /alboż/

sobota, 13 października 2012

(IPOGS, Freestyle) konik morski i latające ryby autor: Alina Bożyk


(IPOGS, Freestyle) konik morski i latające ryby
autor: Alina Bożyk

Dostałam w prezencie karoce podwodną
w zaprzęgu konik morski.Jego ihaha wesoło w uszach gra.
Skafander nurka przyodziałam i z konikiem morskim
w karocy ze złota zanurkowałam.
A tam w krainie rafy koralowej co tęczą się mieni
i planktonu pożeranego przez wieloryby zajechałam pływając
do zamku pięknej Prozerpiny. Ona w ogrodzie

morskiej otchłani
Hodowała ryby ale latające z rozłożystymi skrzydłami
Królowa opiekowała się nimi należycie i marzyła polecieć
na ich skrzydłach na ziemie skrycie.
Konik morski zarżał zaparskał i skłonił się
piękności mówiąc:Królowo przywiozłem Ci z lądu gości.
Wszakże kobieta w stroju nurka i w hełmie na głowie,
ale piękna jak przystało białogłowie.
Chwyćmy się za ręce i wszyscy w podzięce zatańczmy z falami
i bądźmy szczęśliwi z latającymi rybami./alboż/

Epitafium dla nienarodzonych

Epitafium dla nienarodzonych

Naszymi rekami chciano zabijać
nienarodzone dzieci nie tylko
z trymestru pierwszego
ale i z drugiego.
Kobieta spała nie czuła bólu,
a nas ból zabijał!
Nasze nie!!! dla zabijania było furtką
do utraty pracy!

Totalna selekcja to rodzę, a to nie,
za kopę jajek a może za coś więcej?
Mężowie, panowie płatnicy
Jawnego morderstwa
i kobiety poranione psychicznie
zaglądające do wózków tych co,
w bólu rodziły.
Takie chybił trafił.
A gdyby ginekologa wyskrobali,
kto dokonałby mordu na kodzie genetycznym
o niebieskich oczach i blond loczkach
potencjalnego geniusza, który
pisałby nokturny i symfonie?

Pisze to trzęsąca ręka moje trzydzieści lat,
nie zagoiło rany
patrzenia na rzeż niewiniątek. /alboż/

Wścieklizna



Wścieklizna

Weszła do kuchni „wścieklizna”
Szklanki tłukła nożem rzucała,
Talerzem walnęła o posadzkę,
Za okno wyrzuciła blaszana tackę.
Garnek przypalony do kosza wyrzuciła,
Mopem swojego faceta przywaliła.
Potem sól rozsypała i cukier na
Posadzkowe kafelki. Zalała sokiem
Malinowym nowiutkie białe ścierki.
Rozlała mleko w lodówce,
Przypaliła ziemniaki na gazie,
Zrobiła rysę na drogiej porcelanowej wazie,
Rzuciła przy tym siarczyście cholera
Przecież jest dzisiaj niedziela./alboż/

Całuj

Całuj

Całuj tak,
Bym mogła
zagubić się
we własnej
tożsamości i
wprowadź w krainę
bezludnej wyspy
kochanków bez nagości.
Ta chwila niech się stanie
Kulminacją zamknięcia dnia,
a powitania nocy z gwiezdnym
dużym wozem, który
bez zaprzęgu koni
zaniesie nas w
przestworza
bez imion, bez
nazwisk w krainę
doznań co
leczą dusze i
wyprowadzą z
agonii serca.
Więc całuj i
Nie zważaj na to- że się wzbraniam./alboż/

piątek, 12 października 2012

(IPOGS, Freestyle) wszystkiego najlepszego (z okazji urodzin) autor: Alina Boży

(IPOGS, Freestyle) wszystkiego najlepszego (z okazji urodzin)
autor: Alina Bożyk

Urodziny to dzień wyjątkowy ,
więc życzę Ci kolego, tego co sam
sobie życzysz , a może i więcej.
Obyś to co masz, było tak w sam raz
nie za mało nie za dużo,żeby z przesytu
nuda cie nie owiała.
Obyś przyjaciół miał wielu, ale takich
prawdziwych stuprocentowych
i bezinteresownych. A zdrowie
niechaj Cię nie opuszcza i bądź jak
ryba w wodzie pływaj po
oceanie życia, ze sobą samym w zgodzie.
Roczek minął kolejny ale co z tego.. nadal Cię lubię
mój fajny kolego. /alboż/