Moje wiersze są kanciaste
Jak kanciasty jest stół życia
Trzeba uważać na nie
Można nabić sobie guza i krwawić/alboż/
Moje wiersze czasem fruwają
W kosmosie wyobraźni
Tam stan nieważkości
Unosi poezje fikcji ponad stan/alboż/
W kosmosie wyobraźni
Tam stan nieważkości
Unosi poezje fikcji ponad stan/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz