Kimże jestem
Nie jestem kwiatem
Ni różą ni konwalią ,
Nie jestem drzewem do którego
Można się przytulić bądź objąć,
Nie jestem ławką, na której można usiąść,
Nie jestem porankiem i promyczkiem
Słońca co ogrzeje Twoje ciało, co drży
Z zimna bo utracił miłość i pocałunki.
Ja jestem wodą co szumi i mruczy,
Falami co tworzą bryzę uczuć i doznań .
Jestem wzburzoną falą co krzyczy i woła
Rozbitka z łodzi, która tonie na drodze życia.
Jestem sztormem serca zabłąkanego
Szukającego przystani z latarnią, co
Oświetla drogowskaz i kompas, a one
Wskażą dłoń co
zagości moją. /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz