Łza łzę goni
Za nią sto koni
Mechanicznych
Mechanicznie kpią
Z utajonej tajemnicy
Życia na wolności.
Zestarzałe kości
Mądrością pachną
W skrytości czasem
Ciepłem płaczą
Proszę ześlij mi panie
Jaskółki chusteczki
Niechaj zabiorą mnie
Z tej wycieczki
Splatanej lianą
Nieuczciwości,/alboż/
Z utajonej tajemnicy
Życia na wolności.
Zestarzałe kości
Mądrością pachną
W skrytości czasem
Ciepłem płaczą
Proszę ześlij mi panie
Jaskółki chusteczki
Niechaj zabiorą mnie
Z tej wycieczki
Splatanej lianą
Nieuczciwości,/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz