Wiktoria
Dziś w nocy zapukałam do izdebki
Maleńkiej, o kształcie dziewczęcego
Serduszka ,takiego małego, czystego,
By poznać tajemnice jego wnętrza.
Owa noc, pokazała mi piękno myśli
I uczuć dziecięctwa ,o krainie baśni, marzeń.
Ów dziewczę śpiąc zwiedzało świat Misia Puchatka,
Tygryska, Prosiaczka , Kłapouchego oraz Krzysia.
Trzymając kurczowo za uszko Osła o granatowym
Brzuszku wkraczała w krainę przygód , w gronie
Przyjaciół bajkowej scenerii, z uśmiechem
Na twarzy, ze spokojnym wyrazem rumianych policzków.
Moja wizja wnętrza skupiła się na tym,
Co otacza, zbiór zdarzeń ze snu ,co je chroni,
Co kształtuje małego człowieczka –kobietę,
Na przyszłe Zycie ,na czas przeznaczenia.
A otaczają Ją Ciepłe myśl i i miłość matczyna ojcowska ,
Otoczona ich ciepłem, nie czując grozy, marzy o szczęściu.
A niebiosa w swej skromności ,spoglądając na dziecinę,
A Czuwając chcą by- Wiktoria-Zawsze znaczyło Zwycięstwo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz