anielski pstryczek
znowu pada śnieg
a ja
dalej czekam na słońce
anioł mi towarzyszy
pomaga mi ubierać
zbroję cierpliwości
w końcu razem liczymy
płatki
spadające po skosie
i
znowu dostałam po nosie
anielski pstryczek
poczekam jeszcze
kwadrans
może dwa
ale nie trzy
i wyjdę z siebie
ubiorę lila apaszkę
i czapkę z daszkiem/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz