Atramentowa noc
Samotność
Nie jest straszna
Gdy muzyka gra
Delektujesz się
Brzmieniem Atramentu
Płyn rozlewa
Się krwiobiegiem
Pozytywistycznie.
Uruchamia zmysły
Krew szybciej krąży
Rytmiczny
Podniebny taniec
Się rozpoczyna i unosi
Ponad wszytko co smutne
I ulotne jak trujący gaz.
Atramentowy taniec trwa
I nie ważne, że do kitu świat
pełen smutku przemocy
I nieprzespanych z frasunku nocy
To tylko Ja
I muza Atramentowa gra./alboż/
Taki napisałąm wiersz słuchając tego kawałka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz