czwartek, 29 stycznia 2015

grafika- przestrzeń, ptasia dzielnica




Cisza

Cisza

Tak zwana cisza
Przed tak zwaną -
wichurą burzliwej
nocy
Kroi segmenty –
podskórnej krainy
Receptorów –
Semaforowej zwrotnicy
I wyje syreną
I zieje ogniem
I błogosławi rozwiniętych
Inaczej

Czasem
Rozumie błędy
I nienawidzi
Prawdomównych luster./alboż/

Zawilce

Zawilce

Strefa przeistaczania
Niedoskonałości w
Motyli śpiew przysparza
Kłopotu niejednemu
Zawilcowi co to- zawile
Przemawia z ramienia
Napotykanych nieudaczników.

Zabrakło gospodyni
Świeczników a niedopalone
Knoty lepiły się woskiem

Wosk lany przez dziurkę
Od klucza - rysował na wodzie
Zabobonne przepowiednie
Miało być przecież dobrze –
Jednak zawilec więdnie
I staje się nieposkromionym
Chwastem o korzeniu
Godnym perz –u – z rabatki./alboż/

Deszczem popieszczę /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Deszczem popieszczę
author: Alina Bożyk

niejednokrotnie
skoro świt
pieszczotę zapodano
potrzebującym -
deszcz nie rozumiał
dotyku tylko pieścił
po swojemu

oczy skąpane w błękicie
stały się ucieczką
w inne lepsze życie./ alboż/

siiedziałą na przeciągu /Walls/

(IPOGS, Walls) siedziała na przeciągu
author: Alina Bożyk

siedziała na przeciągu
zdarzeń zapętlonych
w mokre białe prześcieradła
-nie wiedząc czemu
czekała na krochmal /alboż/