sobota, 2 lipca 2016
ptasia grypa /Feestyle/
(IPOGS, Freestyle) ptasia grypa
autor: Alina Bożyk
dopadła mnie dzisiaj
okropna chrypa
lekarz powiedział:
że to ptasia grypa
że koniec z trelami
pod oknem wybranka
jest choroba
i trzeba do łóżka
niczym szlachcianka
autor: Alina Bożyk
dopadła mnie dzisiaj
okropna chrypa
lekarz powiedział:
że to ptasia grypa
że koniec z trelami
pod oknem wybranka
jest choroba
i trzeba do łóżka
niczym szlachcianka
pomyślałam : owszem
rozumiem słowo grypa
wiem że to poważne zachorowanie
ale dlaczego dopadło mnie?
wszak to zamach na moje śpiewanie
przecież ptaki są od śpiewania
a nie od ptasiego gryp-sowania/alboż/
rozumiem słowo grypa
wiem że to poważne zachorowanie
ale dlaczego dopadło mnie?
wszak to zamach na moje śpiewanie
przecież ptaki są od śpiewania
a nie od ptasiego gryp-sowania/alboż/
jeżeli kiedys /Walls/
(IPOGS, Walls) jeżeli kiedyś
autor: Alina Bożyk
jeżeli kiedyś
znowu się zakocham
to będzie znaczyło
że nadszedł czas
wyrzucenia mnie za burtę/alboż/
autor: Alina Bożyk
jeżeli kiedyś
znowu się zakocham
to będzie znaczyło
że nadszedł czas
wyrzucenia mnie za burtę/alboż/
Pociąg nie zawróci
Pociąg nie zawróci
Nie ma reinkarnacji zmysłów
Nie ma powrotu pociąg nie zawróci
Moje życie to jeden wielki cudzysłów
I talizman co się na szyje miłości rzucił
Nie ma reinkarnacji zmysłów
Nie ma powrotu pociąg nie zawróci
Moje życie to jeden wielki cudzysłów
I talizman co się na szyje miłości rzucił
Jest taki czas egzystencji
Jest czas analizy i działania
Także chwila konsternacji - zadumania
I zwykłego prostego nie reagowania /alboż/
Jest czas analizy i działania
Także chwila konsternacji - zadumania
I zwykłego prostego nie reagowania /alboż/
Zbojkotowała
Zbojkotowała
Cisza zbojkotowała moje uczucia
Zbuntowała się krew i krzyczy
Tak jak krzyczy głos w agonii
I w tęsknocie za skrawkiem łzy
Cisza zbojkotowała moje uczucia
Zbuntowała się krew i krzyczy
Tak jak krzyczy głos w agonii
I w tęsknocie za skrawkiem łzy
Oczy nie płaczą one łzawią
Wzruszeniem i nie tylko
Bo wiedzą że oczyszczenie
Musi trwać codziennie
Bo każdy dzień to dążenie
Do miłości niewyolbrzymionej
Lecz zwyczajnej jak życie./alboż/
Wzruszeniem i nie tylko
Bo wiedzą że oczyszczenie
Musi trwać codziennie
Bo każdy dzień to dążenie
Do miłości niewyolbrzymionej
Lecz zwyczajnej jak życie./alboż/
Bez matki
Bez matki
I uwodzicielskiej dzierlatki
nie byłoby syna ćpuna..wszak to matek
miłość i duma
bez matki nie byłoby alkoholika -oj boleść
jej serce przenika
zadaje sobie pytanie gdzie popełniła błąd
gdzie zabrakło miłości
i umiera kolejny raz z dzieckiem
Cząstką jej słabości./alboż/
Subskrybuj:
Posty (Atom)