piątek, 22 lipca 2016

MASA - Wiersz FuturySTYczny

MASA - Noc Poezji 2016 Kraków

Za króla Sasa rzekomo
Popuszczała MASA – Pasa


Tylko nie wiem co i kiedy 

Owszem kiedyś zalali Szwedy
A potem wtargnęła Robotnicza KLASA
Czyli kolejna MASA


Zapytano jaki smak Masy i z której są KLASY
Milczeli wpatrzenie w szklane ekrany
Nieopodal szedł jegomość masowo narąbany


I nic w tym dziwnego że latały nad nimi pająki
Na motorach jeździły upasione BIEDRONKI
JEDYNIE Żabki masowo uciekały
Bo przystojne Bociany się rozklekotały /alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz