sobota, 8 listopada 2014

Księżyc podsłuchał

Księżyc podsłuchał

Rozpoczyna się dialog
Powtarzany wielokrotnie
Nagle –
Długie włosy zawołały
Jednodniowy zarost
I poprosiły o muśnięcie

Słysząc to księżyc
Wypowiedział bajkowe zaklęcie,

Baśń o królewnie i królewiczu
Rozpoczęta
Zazdroszczą im okoliczne.
Dziewczęta .

Rosa kapie im do chusteczki
zasmucone są dzieweczki.

Nikt nie rozumie znaczenia
Na tafli jeziora płynącego wieńca
Tylko kaczki liczą tonące kwiaty
Które przechodzą w zaświaty.

Rozpędzone huśtawki uczuć
Konwersują dotykiem,
Skóra śpiewa i wielbi ciepłym potem
Pełnym opowieści o nocy
Która ubrała w upojny sen
Jego niebieskie oczy i spokojny oddech.

Teraz przyjdzie tylko policzyć
Do trzech - a może do miliona
I zapytam kto wy - Mąż i Żona? /alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz