wtorek, 25 czerwca 2013

Absurdy z życia

Absurdy z życia

Ziewała butelka
Nudą alkoholu
Owianą na wskroś.

Kichał nocnik
Zawartością na
Szczęście, tych
Co wdepną w gówno
By bogactwa zaznać
A tfu..

Kaszlały talerze na
Stole bez obrusu
Na znak protestu
Braku detergentów

Pluły pralki proszkiem
I szlochały wirówką
Tańcem dookoła bielizny
Spoconej na poprawinach

Kto to napisał? Wiem ja Alina./alboż/

25.06.2013 g. 23.05

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz